Witajcie kochani:)
Ciężko się zebrać do napisania czegoś, mam mnóstwo obowiązków i moja księżniczka teraz też wymaga więcej czasu niż kiedykolwiek. Teraz muszę mieć oczy dookoła głowy ponieważ zrobiła się taka ruchliwa i jak ją położę na macie na podłodze to niestety nie jest w stanie uleżeć minuty w jednym miejscu, od razu się kręci z plecków na brzuszek i tak się turla więc muszę ją obserwować aby sobie nie zrobiła krzywdy. Opanowała już od kilku dni technikę podnoszenia się za pomocą moich rąk i siadania i daje jej to taką frajdę, że z jej buziaka nie schodzi uśmiech. Dzisiaj po spacerku bawiła się z tatusiem i śmiała się jak nigdy, bo tatuś dał nową zabawkę jaką była papierowa torba:) Ona zaraża swoim uśmiechem wszystkich... 18 lipca moja Zuzanka skończy pół roczku, ja nie mogę w to uwierzyć, że ten czas tak szybko zleciał, a jak patrzę na jej zdjęcia jak była malutka to przypominam sobie jak bałam się o nią, że jej krzywdę zrobię...
Każdego dnia dziękuję za nią, ona jest całym moim światem<3
Ale jest radosna:)
OdpowiedzUsuń