Wspominając stare dobre czasy postanowiłam podzielić się z Wami wspomnieniami ze spacerów nad morze irlandzkie, nigdy nie miałam okazji być nad naszym polskim, lecz los to wynagrodził...
Druga najstarsza latarnia morska w Irlandii, usytuowana jest na wschodnim końcu w Balbriggan, a także wciąż czuwa nad wejściem do portu... Została niedawno odnowiona przez anonimowego dobroczyńcę.
Dawniej mieszkałam w mieście gdzie nad morze miałam ''rzut beretem'' i często się tam wybieraliśmy i uwielbialiśmy spacerować szczególnie jak był odpływ, wtedy po drugiej stronie zrobiła się ogromna plaża...
Zawsze po "ucieczce" wody można spotkać na piasku mnóstwo maleńkich muszelek , a także galaretowate stworki:)
Zachód słońca też udało nam się uchwycić...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie... Kolejna odsłona morza irlandzkiego w dalszych moich postach:)
Pięknie:)
OdpowiedzUsuń